Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dag mag

Użytkownicy
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dag mag

  1. Wiesz , ze milosc , bycie zakochanym to biologicznie stan chorobowy ? :)) To taki hormonalny wirusik , ktory blokuje rozum :) Ale czlowiek to najpotezniejszy mechanizm samooczyszczajacy sie :D To tak mniej romantycznie o tym co napisales :) Lubie Twoje wiersze , bo sa inteligentne :) Pzdr.
  2. Albo tam gdzie wiara to nadzieja ? A gdzie zwatpienie to dowod na to , ze myslimy :) Swietny wiersz .
  3. Jak sie tak zastanowic to jedyne co posiadamy to chwila obecna ? I moze nie jest ona pieklem jesli oderwiemy ja od przeszlosci . I moze bedzie najbogatsza jesli nie stlumimy ja mysleniem o przyszlosci ? :) Pozdrawiam.
  4. Taki "prozaiczny" ten wiersz , ale brawo ! To prawda , pisanie oczyszcza , uwalnia ... jednym slowem jest swego rodzaju terapia :) Swietnie to zebrales :)
  5. Przeslizlam sie przez ten 'sympatyczny' tekst tzn dobrze sie czyta . Stylistycznie pewnie ci samo plynie , wiec moze tylko wyszukaj temat bardziej ambitnie . Konkretnie co opowiadasz i dokad prowadzisz ? Osobiscie mysle , ze duzej glebi takiemu klimatowi jak ten tu dodaja konkretne zwiazki z nauka , albo wkrecic tez i troche psychologii ... kosmologii ;) Tak zeby ta fikcja przeplatala sie z ta nauka ? Mam nadzieje , ze sie nie przemadrzylam ;-) No ja po prostu lubie tego typu ksiazki . Nie znosze niewytlumaczalnych cudow , bajek o . Pozdrawiam i czekam na cos nowego :)
  6. Im mlodsi tym blizej istoty stworzenia ;) ... z czasem wszystko sie zaciera . serdecznie pozdrawiam i dziekuje za ten piekny wierszyk :)
  7. Mysle , ze to wlasnie w poezji mamy prawo do wolnosci ... bez limitow :) Wiersz podoba mi sie .
  8. Bardzo przykro mi , ale nie mam polskiej klawiatury , a z "azerty" moge tylko tak :/ Moze kiedys sciagne z Polski ? ... tymczasem bedzie tylko dla bardziej cierpliwych , dociekliwych , albo nieleniwych ;-) Makar Bora , jestem bardzo Ci wdzieczna za 'wsluchanie' sie w slowa , a nie poszukiwanie jedynie nieskazitelnej rytmicznosci :) Dziekuje za mile slowo .
  9. W podroz nieznana cie zapraszam Zapomnij prosze o zlych czasach Urwij sie prosze ,choc na moment i zobacz swiat z tej drugiej strony. Gdy patrzysz na ludzi , pobliskie domy mazna powiedziec; swiat zagubiony. Zbrojna postawa , cel wytyczony walka o zyski , sens zatracony. Kochaj jesli jeszcze potrafisz Smiej sie jesli nie zapomniales Ciesz sie tym na co trafisz Jesli jeszcze nie zwariowales? Zycie jest krotkie moj kochany Byc moze czasu ci nie starczy Na zbyt przemyslane ambitne plany gdyz wnet cie zlapie wiek starczy Kazde dobro konczy sie wreszcie Materia spala sie w sobie A ty ciagle istniejesz i to co w tobie istota zyjaca w tej krotkiej dobie. Kochaj jesli jeszcze potrafisz Smiej sie jesli nie zapomniales Ciesz sie tym na co trafisz Jesli jeszcze nie zwariowales?
  10. Katarzyno , napewno masz racje . Mozna podziwiac talent i cierpliwosc w harmonijnym wierszu :) Choc moze wszystko zalezy chwilami od tematu ? Sa tematy w ktorych regularne rymy odbieraja im swego rodzaju glebie , nadaja powiem , takiej banalnosci ? To oczywiscie takie subiketywne odczucie :) Pozdrawiam.
  11. Piotrze jestem tylko amatorka , wiec zapytam tylko ; czy wiersze to tylko regularne rymy , rytmicznosc ?
  12. Przykro mi ale znakow polskich nie mam :/ Wiem , ze na takiej stronie to prawdziwe kalectwo , wiec pewnie bede musiala sie wycofac ?
  13. Kazdy dzien ma swe wyzwanie, w swej powloce niezbyt jasnej. Choc nie jestes tego swiadom, przed wyborem stajesz zawsze. Sam kierujesz swoim zyciem, w obsadzonej gdzies juz roli, a rezyser patrzy z gory, czasem wybor twoj go boli. Masz swoje miejsce, masz swoja role i w tej relacji wlasna wole Jestes wybrany jestes kochany W teatrze zycia zostales aktorem. Dzien jest wyzwaniem, cennym czasem,a my w nim cudem natury Pomieszani jakims magicznym tasem szukamy bliskiej nam postury. Czesto przyziemni,niezmiernie slabi, gubimy sens egzystencji naszej. A sila to wiara duzej wagi, a wiara to sila mowiac inaczej.
  14. Ilez w smiechu dziecka jest prawdy , w jego rewolcie , bezgranicznym smutku i w kazdym slowie z ktorym sie do ciebie zwraca Ilez wolnosci emocjonalnej w pekatych chwilach intensywnego przezywania . To swieze spojrzenie bez uprzedzen , ktore nie ocenia , nie przecenia , a odbiera kazdy fragment dokarmiajac swoja ciekawosc. Kojacy obraz zycia , naturalna umiejetnosc bycia . Krotki etap przed wejsciem na bal maskowy , gdzie prawda juz tylko dusi sie pod przebraniem Ukrywana , wstydliwa staje sie wyzwaniem Szkoda , ze ta umiejetnosc naturalnego bycia jest tylko krotkim fragmentem naszego zycia . ps. bolesny jest brak polskich znakow :/
  15. Nie potrafie oceniac technicznie wierszy ? Jesli sa one jakims kawalkiem lustra w ktorym moge sie przyjrzec staja sie mi po prostu bliskie . Ten nie jest mi obcy :) Bardziej niz rymy , wciaga mnie umiejetnosc ubierania mysli w slowa :) Moze dlatego bardziej naturalne wydaja mi sie wiersze biale ? Dla mnie maja one mniej sztucznosci w sobie ? Plodnej kontynuacji zycze :) Bede podgladac .
  16. Dzien jak nowy budzi sie,mysle sobie to juz czas, by cos zmienic,by cos zrobic,zanim zgubi sie cos w nas. Patrze z bliska na moj swiat,krzycze wolam,dziwny strach. Nikt nie slyszy,nikt nie widzi,co za krak! Pospiech,tumult gubie sie,gdzie ja jestem?Po co zyje? Krzycze glosno echo bije!Pustka!Pustka! Co za pech,glucho-niemy swiat nasz jest! Dzien jak nowy budzi sie,mysle sobie jestem sama, patrze w okno,widze mur,roztargnionych twarzy tlum. Brak juz slonca w naszych sercach,po ulicach huczy wiatr, to muzyka jest diabelska,co kolysze caly swiat. Spojrz na czlowieka obok,wyrwij go z tych krat, zasluguje na uwage i ty rowniez jak caly ten swiat. Zycie jest warte wysilku i dobrych rad wiec kochaj,rozum i wspieraj ten dach! Dzien jak nowy budzi sie-bukiet smiechu juz za drzwiami Badz poslancem doskonalym,otworz serce tym stwardnialym Jesli nie wiesz gdzie zaczynac,zacznij dzis od siebie skromnie. Dzien jak nowy budzi sie,mysle sobie to juz czas by obudzic ducha w nas,by zmartwychwstal stary czas Jesli juz znalazles siebie,szukaj innych martwych serc One juz czekaja,one cie wzywaja,one sa wsrod nas!
  17. Prosze o wybaczenie za brak polskich znakow .
  18. Narcyz zamieszkuje w nas glodny Oczekujemy od drugiego by stal sie nam podobny Poszukujemy odbicia lustrzanego naszych pragnien , naszego dopelnienia . Szukamy czlowieka wyimaginowanego w naszych marzeniach rozkochanego Powiedz mi to co chce uslyszec ! Pokaz mi to co chce zobaczyc ! I tak pomalu bedziemy kroczyc w swiat iluzji tendencyjnych partaczy . Gotowi uwierzyc - dla szczescia samej wiary - temu o ktorym nic nie chcemy wiedziec za to w ktorym pokladamy jedynie nasze nadzieje . I tak dokarmiamy naszego Narcyza , upojonego wylacznie swoim widokiem. Ktory nie "Ciebie" szuka , lecz samego "Siebie" w "Tobie" I tak mysle sobie ... ze jesli kochamy siebie poprzez spojrzenie drugiego , to pewnie nie kochamy ani siebie , ani jego ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...