CV
Posadzą mnie na krześle.
Ława przysięgłych cała w skrzydłach uściśnie mi rękę.
Będą patrzeć uważnie,
podkreślać najważniejsze:
''wątpiła-szukała-smakowała-czego?''
dowodów-dziurawych dłoni-cierpliwości dnia sądnego
To ważne-zapomnieć nie można!
nie przywiązuję wagi do skrzydeł,myślę:
Czy wydasz się na śmieszność udrapowanym aksamitem,czy wybierzysz strój pokutny o śladach krwi,wina,dłoni zdrajców?
Popatrzeć nie mogę.
Popatrzeć zabrania mi wstyd- życia branego za karę.
gdzie są cuda moje
powiedz to przecież ja podobizna dziecko ja ewa wygnana ja adam twój