czy znajdę wreszcie to co mnie uwolni?
czy znajdę to co mnie teraz boli?
czy jak już to znajdę, czy będę żyć powoli
tak żeby nie zgubić tego co mnie teraz trzyma w niewoli?
czy będę potrafiła uczyć się od nowa
tego wszystkiego czego boi się moja wola?
jeśli tak to pomóż mi odzyskać to co się zatarło,
w tym co mnie utwierdza, że nie żyję na darmo.