Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sowa córka piekarza

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Sowa córka piekarza

  1. Tadeuszowi R., który ocalał od Rafała W. co zniknąć usiłuje Mam dwadzieścia lat Upadłem Gnany w drodze na manowce cudne gdzie moja zimna przyjaciółka muska rzęsą moje zmęczone człónki Przygniótł mnie głaz z otchłani dławiacej pustką Pustką która przecież umie być ciszą "Nie pisz listów do siebie kto widział pisac listy do umarłych..." Mój testament spłonął na nieboskłonie Słońce nie drgnęło Nie ma nauczycieli i mistrzów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...