(nie)stety napisane dla siebie. moim zdaniem za bardzo się rozpisałeś ale to tylko moje skromne zdanie...
to mi się podoba:
Zapomniałem wiele, zadeptałem więcej.
Wina z pokutą zaplotły się osobno.
Jakby tego nie chcieć,
to lustro nie podniesie światła.
ale czegoś mi w tym wierszu brakuje.
pozdrawiam