siedzę przy oknie, mój oddech odznacza się na zamarzniętej szybie
myśli krążą po bezwiednych przestrzeniach
z trudem nadążając za codziennością
spotykam ludzi, patrzę w ich oczy
rozmawiam, uśmiecham się.
patrzę i widzę wszystko, co mnie otacza
staram się zrozumieć sens istnienia
zadaję sobie pytania, co, po co, w jakim celu
śnię, marzę, rozkoszuje się pięknem chwil
codziennie uczę się świata, poznaję jego ciemne i jasne strony
JESTEM