Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Adam Martin

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Adam Martin

  1. Swobodnie krąży Pyłek szary w blasku Rannego słońca
  2. Spacer jesienny, Na podwieczorek październikowy, Nie jestem pewny… W domu zostać nie ma mowy. Kwitnące jesienne kwiaty Spotkałem w drodze. Żółcią i czerwienią łaty Malowane wzrokiem wodzę. Słońce spać już zmierza, Letnią pracę wykończone. Rosa jeszcze świeża. Gwiazdy nieśmiałe zaproszone. Złote liście niesie rzeka kochana Leniwie, drzewa nachylone sypią wciąż. Pastela barw rozlana, Na ciemniejącym niebie jej mąż. A ja żyję, cicho marzeniem. Kaczki żegnają mnie Ospałym pozdrowieniem. Cisza jesiennej pory dmie. I we mnie też już jest…
×
×
  • Dodaj nową pozycję...