Kiedy wierzyłam w twe słowa wyniosłe
że będziesz przy mnie, że nie zostawisz
że zawsze razem przez wiat ić będziemy
nie ważne czy słoty czy dni upalne...
Te chwile odeszły a z nimi twa miłoć
siedzę samotnie przy oknie szlochajšc
deszcz towarzyszem jest moim od teraz
czy byłam głupia tak mocno ufajšc?