Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Robert A. Dyduła

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Robert A. Dyduła

  1. Kochani jesteście chyba sfastrygowani pisząc o GS-ie Na to was nie wyniesie
  2. To tak przerażająco bolesne, że gdy czytam i myśli swej podążyć pozwolę za słowami omdlewam. Czy warto powracać do tragegii, które są wokół nas na co dzień? Nie oczekuję odpowiedzi, a jedynie milczenia - jakbym był w grobie. Robert
  3. Słońca nie ma jeszcze na niebie Myślę sobie dogłębnie Co byłoby, gdyby zabrakło Ciebie Jak spokój wewnętrzny bym stracił Gdybym Tobą się nie radował Jak ciepło byłoby zimnem Gdybym co dnia Cię nie znajdował Przy moim boku lub choćby w dali Na pewno nie bylibyśmy sobą cali Zespoleni troskami, kłótniami Jednak ponad wszystko jakże wspaniali Cieszę się chwilą obecną Tym co ponad nami Widzący swoją radość wzajemną Chwile chwytający nie tylko ustami Całujący marzenia, doznania Wdzięczni światu całemu za siebie Czymże byśmy byli oddzielnie Tego nie wiem i nie chcę wiedzieć DyRo 2006.11.28
  4. Całym ciałem postrzegam twe piękno. Swym blaskiem przerażające. Uzmysławia mi lęk i trwogę. Człowieka upośledzonego fizycznie. Jak czuć się musi przet twym obliczem? Jest niczym kamyk odłupany od ogromnej skały. Jest niczym mucha upadająca na ziemię jesienią. Jest niczym topniejący płatek śniegu. Jest niczym kał szpecący środek chodnika. Jest niczym blizna rozcinająca czoło lub oblicze. Jest niczym chmura zasłaniająca słońce. Jest niczym blask księżyca na twarzy wampira. Jest niczym ty bez swego blasku. DyRo 2006.11.11
  5. Czymże jest blask dnia, który oślepia? Jest niczym piętno wyryte na skroni zbrodniarza. Jest niczym blizna, jeszcze krwawiąc niszcząca piękno policzka. Jest niczym łza rozpruwająca swym żalem ciszę lica. Jest niczym grom za którym rozrywa niebo błyskawica. Jest niczym Twoje słowo kąśliwie bolesne. Przebijające spokój myśli niczym grot strzały tarczę. Burzące wewnętrzną ciszę niczym wybuch bomby dom cały. Druzgocące plany niczym młot gruzy pozostałe. Czymże jest więc blask dnia? Tym czym tylko zechcesz. Jakkolwiek go postrzeżesz jest ponad wszystko doskonały. Strzeż się tylko jgo głębi, gdyż pochłania wszystko, wszystkich i do zguby doprowadza ślepca, który czuć nie potrafi, lecz patrzeć musi. DyRo 11.11.2006 r.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...