Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

asia klecki

Użytkownicy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asia klecki

  1. dziękuję i ciepło pozdrawiam
  2. a jednak pozytywnie - bo jesli tak bardzo sie mowi, ze go nie ma i tak bardzo chce zeby byl... to bedzie... pozdrawiam cieplo
  3. a ja mam Pana Boga schowanego za piecem karmię go okruszkami i resztkami z kolacji a On się tylko leniwie przeciąga i uśmiecha no i pokazuje mi Drogę a czasem w nocy budzi mnie swoim chrapaniem...
  4. pogłaskaj mnie podrap za uchem niech są rzeczy, co się nie kończą
  5. co prawda zupełnie inne ''pisanie'' niż to po które sięgam zwykle ... ale temat nieprzyzwoicie terazniejszy i ... - bez szans na poprawę bo ludzkość zdaje się z ''wielką pustką'' czuć doskonale... ........... pozdrawiam ciepło :)
  6. co prawda zupełnie inne ''pisanie'' niż to po które sięgam zwykle ... ale temat nieprzyzwoicie terazniejszy i ... - bez szans na poprawę bo ludzkość zdaje się z ''wielką pustką'' czuć doskonale... ........... pozdrawiam ciepło :)
  7. serdecznie dziekuję ... i pozdrawiam cieplo .............................................................................. (a od czasu do czasu pijemy ciepłe mleko z miodem i gramy w szachy... czasem daje mi wygrać)
  8. a ja mam Pana Boga schowanego za piecem karmię go okruszkami i resztkami z kolacji a On się tylko leniwie przeciąga i uśmiecha no i pokazuje mi Drogę a czasem w nocy budzi mnie swoim chrapaniem...
  9. składam się z kości i ciepłej krwi z mrowienia w pięcie i blizny na lewej ręce jestem ze sponiewieranej duszy i nadłamanego na orzechu zęba i załamania światła po deszczu ... częścią każdej spowiedzi przed tobą i każdym bluźnierstwem przeciwko jestem na podobieństwo i przeciwieństwo wszystkich wokół
  10. w białoczarnej ostrości wariata łatwości osadów i wydawania na nas wyroków samych skazujących oświadczam – zdrowa na umyśle i ciele że to słoń zadeptuje mnie nie ja słonia że tlen się sam wpycha na chama a ja go nie chcę – zachłannie nie chcę no i tego kochania też się nie proszę mam, co moje rozmydlone w dłoni moje tu i teraz wgniatam się i wtłaczam w rytmy podmiejskie zawieram znajomości – ciągle te same ... świat z pewnością oszukuje mnie – oświadczam, że ja ze światem nie mam nic wspólnego schowam się w fasolce na słodko i będę ćwiczyć dykcję pragnę choć kąska półsłówka twardowskiego o biedronce i żeby mi dali święty spokój
×
×
  • Dodaj nową pozycję...