Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna Cent

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna Cent

  1. Wiem, że łatwo jest oceniać innych. Napiszę tu o wrażeniach jakie odebrałam po przeczytaniu tego wiersza. Odebrałam go bardzo ciepło. Wyczułam tęsknotę, brak czułości drugiego człowieka, odalenie, nie tylko fizyczne, ale i brak zrozumienia, odrębność. Najbardziej przeszkadzają mi, te sfery niesubstytucyjne. Są jakbym to ujęła, nadużyciem. Może wynika to stąd, że wiersz pisany jest zupełnie w innym klimacie i o ile sam substytut mi nie przeszkadza, to już w zetknięciu ze sferami substytucjonalnymi, powoduje to, że cała fraza robi się ciężka i przeładowana. Najbardziej podoba mi się ostatnia strofa: "odnajdywanie go bez szans na wiatr na policzkach" Pozdrawiam, A.C.
  2. Nato, dziękuję Ci za cieplutki odbiór i za wskazanie błędu. Oczywiście zupełnie przez przypadek wstawiłam ten przecinek. Dzięki. Pozdrawiam, A.C.
  3. Dla mnie, tytuł kłóci się z tematem tekstu. Jest antagonizmem, bo przecież dziecko jest bezgranicznie ufne i bezkrytyczne, bez zahamowań i lęku. Chyba, że było to założeniem autorki. Po przeczytaniu wiersza pozostaje dreszcz. Dramatyczna walka PL ..."być, albo nie być"... . Lęk przeciw Lękowi. Zabawa? Jakaż niebezpieczna! Wprawdzie pesymistycznie nastraja, ale o to chodziło. Podoba mi się puenta. Według mnie technicznie dobry, "w nadmiarze światła też nic nie widać" - Świetne. Pozdrowienia, A.C.
  4. Stasiu, bardzo, bardzo. Pełen humoru remoncik to coś dla mnie. Tym bardziej, że sama mieszkam teraz na budowie, he he. Pozdrawiam ze słoneczkiem w tle, A.C.
  5. Dziękuję wszystkim za chwilę tu spędzoną. Stanisławo dzięki. Żyć chwilą, to żyć w świadomości. Czy się nie sprawdza w życiu? Od nas zależy. Nie mniej jednak cieszę się, że wiersz się spodobał. Tyle ciepłych słów jak na początek, dziękuję bardzo :) Olesiu, Ciebie zatrzymały maki. I o to chodzi. Każdy bierze to, co mu pasuje. Nie wszystko musi się nam podobać. Życie byłoby zbyt monotonne, dziękuję za wyrażone zdanie :) M. Krzywak i tu muszę się nisko skłonić. Dziękuję za miłe przyjęcie, wsparcie :) W dzisiejszej dobie, w obłąkańczej walce o dziś, człowiek zapomina o wyższych wartościach. Jednak gdzieś wewnątrz, skrywana jest wolność, chęć przetrwania, miłości, a także świadomość przemijania. Zamyśliłam się, przepraszam za dygresję. Dziękuję za poczytanie i opinie A.C.
  6. Pięknie podany wiersz. Wydaje się, że można wziąć pędzel i namalować każdą strofę odzielnie.
  7. Witam i zapraszam do dyskusji, Anna.
  8. ubrana w zapach „jasminum” już nie docieram do ciebie więc co się dziwisz że wkładam suknię w kolorze błękitu? chcę żyć! zatrzymuję lato w makach rzuconych na płótno i zakochana w słońcu rozdaję uśmiechy by jak najwięcej odzyskać światła rzuconego z dali w oku zanurzyć całą swoją głębię by powróciły okruchy szaleństwa oszukać oddalić myśli o szeolu gdzie czas w przeszłość się zmieni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...