Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

PIELA MARCIN

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez PIELA MARCIN

  1. Zamknieta szuflada wniej starosc ukryta zamkniety pokoj w nim doswiatczen moc swiat szybki i piekny zamyka sie na to nie zauwaza,omija,rzuca gdzies w dal Dzis tylko mlodosc sie liczy ktora nie chce starosci znac lecz kiedys to starosc medrcem byla ktorej sluchal mlody nie doswiadczony swiat Po co dzis komus starzec siwy ktory komorka nie umie posluzyc sie po co dzis komus staruszka o lasce ktora nie wie co to wirtualny swiat Ten starzec siwy doswiadczen ma moc ta staruszka o lasce wiele trudnych chwil wsluchajmy sie w gos medrcow tych wowczas lepiej zrozumiemy zycie swe uswiadamiajc sobie ze ten los nie minie nas
  2. wiesz jest tak wyrazisty mowi tak ze mozna zobaczyc tego czlowieka ladnie napisane
  3. Sprawiedliwosc ludzka rozny wymiar ma rozni kazdego z nas przebiera w wyrokach swych zmienia czasem je nie dostrzega wielu spraw jest omylna i bledna lecz sprawiedliwoscia kaze sie zwac choc daleko jej by to imie miec. A ja jedna tylko sprawiedliwosc znam jest nie omylna choc wielu pomylka ja zwa czeka kazego z nas bezwzgledu na wgledow moc bezduszna i slepa jak Temida jest gasi oczu blask przerywa serca rytm przyjdzie do kazdego z nas a na imie jej smierc.
  4. Czym ze jestes kroplo soli czym sprawiona ziarnku wody plyniesz w smutku i raosci zalu serca i wdziecznosci bolu duszy i ciala narodzinach oraz smierci Twa obecnosc w kazdym zyciu toje bycie u kazdego jestes jedna i jedyna zrodzona z uczuc mnowia uroni cie kazdy bez wyjatku Plyniesz policzkiem zminiajac zycie na lepsze.
  5. czarna ponura wyrwa ja staje nad nia co zrobic skoczyc cofnac sie wachanie sekunda minuta juz wiem skok! to rozwiazanie tchorza cofam sie na wojne zwana zyciem moze ja wygram i stane z laurem radosci
  6. Malosc z malosci najmniejsza to ja ta Wielkosc zycie dala mi ma malosc nie godna tego jest ale Bog kocha mnie i dal mi malosc ta jestem malym ziarenkiem pustynnej burzy jestem mala kropla spietrzonych fal jak Wielka Sila ziatna odroznia jak ze Wielka Moc krople w falach zna ilez malosc nasza zawdziecza Mu jak wiele dostajemy od Niego co dnia nauczmy sie dziekowac za to wszystko Mu choc czasem to smutek i lzy
  7. Rodzinny dom-daleko z tad dziecinstwo me -odlegle jest Tam lake zalewal zolty mlecz skowronkow spiew budzil mnie w Lozach byla konwali won a tam dalej stawow ton w lesie grzybow brazowych kosz i choinek swiatecznych ze sto pola falujace zlotem zboz z po konskich kopyt unosil sie kurz w pamieci mej zolc rzepaku i krwista czerwien polnego maku Dzis daleko jestem stad a w sercu mam teskonote swa i cicha chec ujrzec to wszystko jeszcze raz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...