Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tomek Łach

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tomek Łach

  1. Przez przechwycone w locie spojrzenie zgryzioną wargę odwzajemniony kęs chleba ciepło dłoni na wspólnej klamce urwaną choć chcącą spełnienia rozmowę oddech na szyi w długiej kolejce zapach ulotny otarcie ramieniem i dreszcz bo: "tak blisko"... ...gdzieś za oknem daleko spotykają się nieśmiałości
  2. hmmm.. nie jasno chyba postawilem te symbole przez co wiersz nie wypalil. Pielgrzym nie jest tu postacia zwiazana w zaden sposob z Bogiem. jest to osoba poznajaca swiat poprzez podroz ("kroczenie.."). w pierwszej strofie nie posiada on nogi czyli jakies podstawy trzymajacej go twardo przy Ziemi (noga - symbol stalosci) w drugiej zas nie posiada piety czyli slabosci. jest to wiec pewnego rodzaju hybryda bo jak wiadomo te przymioty sa rzecza ludzka. "Wstawać! Nie spać! Biegać! Śpiewać!"... jest to glos sumienia bo zycie pielgrzyma z wiersza bez podrozowania nie ma sensu tak jak np zycie czlowieka w "Utopi" Szymboskiej (co sam z reszta zauwaza) totez przestraszony czempredzej zrywa sie do biegu. tytulowym pielgrzymem jest poeta ktorego celem jest podrozowanie, odkrywania swiata, wyspiewywanie go. temu celowi poswieca on takie rarytasy jak posiadanie rodziny czy korzystanie z uciech zwiazanych z zyciem przecietnego czlowieka. poeta w wierszu jest wiec niejako skazany na taka wlasnie droge zycia.. "autor się na Stachurę zapatrzył?" "a tak to jakby pielgrzym kulał..."
  3. a dlaczego uwazasz ze wiersz w tym przypadku powinien byc drogowskazem? nie taki byl moj zamiar. za pomoca symboli chcialem ukazac metalnosc Pielgrzyma (pielgrzym tez tu jest symbolem).. "Marny ten, co przypływów chłonąc niewyśpiewność, Wierzy iż, sieć jest siecią, a połów - połowem!" [Bolesław Leśmian]
  4. Rytm i rymy w wierszu mają sprawić wrażenie monotonnego marszu (jest to zabieg przemyślany) gdzie od "(...)wstaje i biega" zamienia sie on w bieg by spowrotem przerodzić się w chód strudzonego tułacza. ze swojej strony radzę skupić się nad merytoryką wiersza, kwetia budowy jest bowiem tylko pomocą wpowadzającą czytelnika w swoisty klimat, pod wpływem którego winnien on być rozgryzany;)
  5. Śmiałym krokiem światu bokiem z jednym butem i kikutem zamiast nogi tak ubogi kroczy... śmiałym krokiem rok za rokiem zagubionej więc nie chcianej w pół wygięty szuka pięty tu przystaje... Wtawać! Nie spać! Biegać! Śpiewać! wstaje i biega śmierć swą wyśpiewa by zyskać życie i zobaczycie serce w temblaku jak ziarnko maku co odrzucone będzie zbawione Śmiałym krokiem ślepym okiem patrzy w dal wbił na pal swoją winę i rodzinę krocząc...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...