Córcia nocy
-
Postów
9 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Córcia nocy
-
-
Zaczyna być źle
spoglądając na ciebie
mówię ci wprost
to już nic nie znaczy...
Chcę się wyrwać z twoich ramion
ale to uczucie
jest ode mnie silniejsze
ponownie przegrałam...
Znowu mnie posłuchałeś
a ja przecież nie chciałam
Spróbuj powiedzieć tym słowom
Że już nic nie znaczą...0 -
Poprawiłam, i dzięki że spostrzegłeś:)
0 -
Chcę malować noc,
zatapiać się w farbie,
i malować palcami jej ciemność, jak dziecko.
Chcę płakać gwiazdami,
ronić co chwila te łzy piękne,
łzy tak błyszczące, łzy drogocenne.
Chcę rozmawiać z księżycem,
Uśmiechając się do niego smutno,
Podziwiać jego jasną, złocistą sylwetkę.
Chcę podziwiać odbicie nocy,
Patrzeć w jeziora wodę,
Tłumacząc sobie, że to tylko moje życie...
[sub]Tekst był edytowany przez Córcia nocy dnia 18-05-2004 15:25.[/sub]0 -
Piękny wiersz. Malowanie wszystkie wokół... Naprawdę, bardzo mi się podoba.
0 -
Zaczynam się oddalać,
odsówać od siebie, od innych,
patrzeć na swoje życie,
jak na życie kogoś innego,
Zaczynam się oddalać,
od miłości, uczuć,
od swych wyznaczonych celów,
od dawnych marzeń wielkich'
Zaczynam się oddalać,
od odpowiedzialności za czyny,
od dorosłości coraz bliższej,
Jestem nadal dzieckiem,
Zaczynam się oddalać,
uciekać przed swym rozumem,
Przecież nie jestem głupia,
Ja tylko chcę żebyś mnie dogonił...0 -
Kwiaty-
Płaczą.
Wołają.
O pomoc,
o zrozumienie.
Jak ja.
Tak podobnie-
a tak odmiennie
Kwiaty.
Uśmiechają się.
Tak wesoło,
a tak smutno.
Jak ja.
Tak podobnie-
a tak odmiennie.
Kwiaty...0 -
Tak... ładny wiersz... Miłość nie może istnieć bez bólu, ból nie może istnieć bez miłości.
0 -
Patrzę za okno,
Wróciłam,
Jakaś wybrakowana,
Serce oddałam po drodze,
Dusza dawno zagubiona,
Rozumu też brak...
Ale wróciłam,
Tyle że do siebie,
A nie do ciebie,
Mamo dziękuję,
Że nie czekałaś
Nigdy nie czekasz,
Krzyki,
Kłótnia z ojcem,
Bo wróciłam,
Znowu jestem...0
Lekcja zoologii
w Wiersze gotowe
Opublikowano
Przemiły, pełen życia i humoru wiersz. Gdyby wszystko można było tak łatwo i z taką lekkością opisać, życie byłoby przynajmniej weselsze. Naprawdę, bardzo mi się podoba wierszyk.