Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stefan Lot

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Stefan Lot

  1. zgadzam się z przedmówcą trochę pokracznie, ale "ou" bardzo ciekawie....miau...;-)
  2. troszkę "ślady" mi nie pasowały...ale generalnie w porządku
  3. ładne...trochę przypomina mi siebie
  4. Znicze szybko się wypalają Na grobach miejsca nie mają W domu ciepło słów rano Wieczorem już nas nie ma Choinki mają cudne dekoracje Z przeceny liczne wariacje tanio ekologicznie, ale czy mistycznie?
  5. może małe wyjaśnienie: oparte(chociaż po części) na filmie: "Godziny"
  6. pomiędzy niebem a ziemią stoi on otwarty jak umysł małego dziecka ale i zimny jak jesienny wiatr stoi on wytrwale, ale jakby czekał na Godota on nie czeka on nie walczy on nie ucieka on... on próbuje Cię wpuścić on stara się o-sobie przypomnieć jeszcze przed końcem Twojego kalendarza pomiędzy ciepłym światłem codziennym a szarą chmurą z komina czeka on rozdarty tak mały, że tylko biedny ślepiec może go zobaczyć tak duży, że i widzący ma problemy z ujrzeniem go: -na ulicy -przy kościele -obok śmietnika -w kartonie, czy też... pomiędzy rozdartą Zasłoną Świątyni Faryzeuszy stanął On płonący zszedł z góry zwanej Czaszką i czeka na swój czas i mimo, że jest ponad nim, to kiedyś powie: "Ktoś musi umrzeć, by Reszta doceniła życie" I przyjdzie kolejny poeta: nowy, dynamiczny i na baterie firmy "Kup i Wyrzuć" i on będzie chciał Wam za to podziękować, ale Nas już nie będzie i znów stanie On...
  7. otoczony przez manekinów idę krocie przez las nicości i zapomnienia żyję wokół wilków w ludzkich skórach żyję? bez potwierdzenia że jest ktoś inny lub podobny do Niego jak niebo czarne do dymu podobne sam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...