-Napisz mi proszę wiersz.Ale żeby był on inny niż wszystkie.Nie pisz o Bogu,
życiu i czasie.Napisz cos co mi zawsze humor poprawic pomoze.Taki wiersz
wesoły,śmieszny,promieniujący optymizmem.Ale pamietaj,żeby koniecznie
był długi.Tak,tak żeby był długi,bo ja lubie długie wiersze.No i żebyś przyłożył się
do pisania.Twoje wypociny mają być arcydziełem o którym usłyszy cały świat.
Oczywiście ze specjalna dedykacja tylko dle mnie,żeby ludzie wiedzieli komu
zawdzięczają powstanie tego cuda.
Rozumiesz pisarczyku???
-Pani wybaczy,lecz wierszy pisanie,
to nie jest sława,to nie zarabianie.
To nie jest lekarstwo na humor wisielczy,
to wielki trud i wysiłek morderczy.
I gdy ani zrozumie czym jest pisanie,
niech pani nie prosi ,niech pani przestanie.