Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Naiwna

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Naiwna

  1. Poprawiłam i zastanawiam sie nad zmianą początku mam wrażenie że zgubiłam gdzies sens wiersza
  2. Przbudowałm, zmieniłam zakończenie
  3. skróciłam
  4. Trochę zmieniłam
  5. Tak teraz to widzę myśle że przesadziłam poprawię Dziękuję za uwagi Pozdrawiam
  6. oszaleję, bijesz ja czuję się winna oszaleję, pijesz ja wybaczam oszaleję, popełnisz błąd ja milczę oszaleję, zabierasz godność ja proszę o więcej gdy oszaleję, ty zapłacisz
  7. Idę ciemną ulicą gdzieś w oddali widzę światło idę uśmiechnięta, tam jest ciepło tam jest nadzieja tam jest ktoś kto ukoi moją samotność Moja nadzieja umiera żywcem w ciemnych zakamarkach śmierci Idę ulicą bez końca i bez początku Moja zimna samotność przykuta do krzyża Umieram bez światła nie będę żyć czekając na szczęście
  8. wątpię czy to było szczęście co się stało zakuł mnie w kajdany zawył i wyssał sens życia idę po omacku obijam się o ściany więzienia podeptał, pogwałcił ufność powiedział że kocha zaufałam, oślepłam naiwna imię głupia to nazwisko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...