Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewka Maj

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewka Maj

  1. Ten wiersz napisałam już doœć dawno dla pamięci kobiety, która była moim najbliższym przyjacielem. Niestety do końca życia będzie mi towarzyszyć myœl, że pojęłam to zbyt póŸno. Nie mam doœwiadczenia w pisaniu wierszy ani specjalnych ambicji w tym kierunku. Raz na jakiœ czas coœ mnie nachodzi i piszę takie wierszyki do szuflady. Wiem, że nie sš one wiele warte, więc nie spodziewam się szczególnego aplauzu. "Sen" chciałabym zadedykować wszystkim, którzy jeszcze Matki majš. Pozdrawiam serdecznie w tę pięknš, słonecznš niedzielę.
  2. Witam. Proszę o informację o jakie błędy chodzi i co nie jest po polsku. Nie mogę też zrozumieć intencji Twojego komentarza. Być może dlatego, że nie mam doœwiadczenia na tym forum. Pozdrawiam.
  3. Dobry wieczór, Mamo. UsišdŸ tutaj ze mnš. Nie, nie włšczaj œwiatła - niech będzie tak ciemno. Gdzie byłaœ tak długo? Tak mnie zostawiłaœ... Jutro będš mówić, że mi się przyœniłaœ. Zaraz Ci opowiem o kotach sšsiadki i o tych zasłonkach z materiału w kwiatki. Zwiędły dwie paprotki kiedy Cię nie było. Mamo, tyle rzeczy już się wydarzyło! W pištek Cię ujrzałam pod kioskiem z lodami. Siwe włosy, żakiet, torba z zakupami. Biegłam przez ulicę złapałam za ramię... ...Ja się pomyliłam, ja...przepraszam paniš... Chłopcy już zasnęli - jutro się ucieszš! Mamo, gdzie już idziesz? Czemu się tak œpieszysz? Jeszcze Ci opowiem co w pracy się stało... Czekaj, pójdę z Tobš! Mamo!!!...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...