Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Drwall xxx

Użytkownicy
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Drwall xxx

  1. w pytaniach szukania odpowiedzi to droga zbyt prosta lecz Ti temu sprostasz, nie znając odpowiedzi Znasz je. Lecz może wiem że droga zbyt daleka by człowiek temu sprostał ale może inny Masz cel ... choć myśle że nie czas biegnie szybko a mając lat 60 wiem co myśli me wypełni dziś nie wiem sam co mam robić, uciekam w prace ... dobre to ? napewno nie co mam zrobić że Kocham Ciebie
  2. Co do piersi -zgadzam się i to do obu jednako chyba, że jędrność inna ale i tak wizja miła gdy się oba w garści trzyma
  3. Jadę do Wieśka, co w Stargardzie mieszka. Ma on trzy wille i dwa mercedesy. Jadę na rowerze, nie w mercedesie Pot po tyłku leci, ale się cieszę, Ptaki śpiewają, słońce fajnie grzeje. Myślałem, że nie dojadę złożyć Jemu wieniec.
  4. Drwall xxx

    Urszulanka

    Henryk zestaw spory ma. Co z nim zrobi, powie nam? Bo gdy blisko dwie babeczki, Myślę, że ma jakiś plan.
  5. Drwall xxx

    Urszulanka

    Przyszła Ula do Anki, lepić w niedziele garnki. Ale Ula zamiast w glinie, to lepiła w modelinie A to Ankę tak wkurzyło, ze złapała ją za szyje. Ula szybko ją za uszy, szarpie, ciągnie i tarmosi, Ale Anka szybkim ruchem palec w oko jej wsadziła. No to Ula stopą w brzuch… były krzyki, rumor, huk. Nagle wpada Heniu z pałką, i przywalił prosto w gar. Huk był straszny i dziewczyny się natychmiast uciszyły Heniu stanął z pałka w dłoni i powiedział srogo do nich, Że nie wolno się tak bić, wczoraj lesby dziś bokserki? Zrozumiały one w mig, że nie wolno tak się bić. Były za to wdzięczne bardzo i Heniowi dziękowały, Przez następnych dziesięć dni.
  6. Drwall xxx

    Deszcz

    Gdy na dworze pada deszcz, Nie siedź w domu, idź na deszcz, Idąc w deszczu łez nie widać Wszystko z duszy szybko spływa Radość w sercu tylko jest :)
  7. Ti ich widziałaś, Byłaś bardzo blisko, Widziałaś żar w ich oczach, W uścisku zatracenie, prawdziwość, szczerość i oddanie, to wszystko składało się na miłość. Motyle żyją, dzięki tym chwilą.
  8. Przyszedł sen, lecz nic się nie śni, Tylko w ustach, smak twych ust, Tylko w sercu obraz Twój, Czy to tylko? Wiem, że nie, Więcej będzie? Chyba nie, Ale piękno chwil tych krótkich, Nie zapomnę do ostatnich moich dni, A gdy przyjdzie dzień ostatni, A w mej wierze, szczerze wierze, Wtedy razem po ostatni świata dzień…
  9. Wspomnienia to piękno, Czyste i prawdziwe pamiętając chwile, Radość wywoływać mogą jedynie, Bo jeśli przyczyną bólu się stają, Niknie ich piękno i intencje prawdziwe. W niepamięci pustka, otchłań bezkształtna, Rozmazuje, wypacza wszystkie piękne chwile, W niepamięć ucieczka… dokąd doprowadzi?
  10. Nie są ważne zbyt szczegóły Leczy by o czymkolwiek mówić To do lasu trzeba wejść, A nie blisko niego biec ;) Trzeba trzonek mocno chwycić, By nie wypadł nagle z ręki, I uderzyć tak z wyczuciem, żeby sęki zapiszczały, a nie wyleciały nagle pozbywając pnia żywicy…
  11. Jeden drwal z pod Ciechocinka Takie w głowie miał pytanie: Ile można drzewo rżnąć Co by pień wciąż prosto stał By nie przegiął się on nagle Runął, trzasnął i się zwalił?
  12. Słyszę Ciebie, dobrze widzę, Choć noc ciemna mnie otacza, Jesteś bardzo blisko mnie, Czuje zapach Twego ciała, Ja i Ty, jedno ciało, Lecz ja nagle budzę się. To był tylko piękny sen. Nie samotni tylko w dzień.
  13. Drwall xxx

    Czekam...

    Smyra czasem też po ciele Ale tylko w piątek jeden, Szkoda wielka serce ściska Że nie byłem z Tobą potem Gdy drabinką tak schodziła Że gdy Ciało zanurzyła To nie miała gdzie już pływać Cała woda nagle znikła Bo gorące ciało Twoje Wypaliło całą wodę.
  14. Drwall xxx

    Niedziela

    Tydzień siedem ma dni, W każdy dzień jesteś Ti, A w niedziele jest Ciebie najwięcej, Bo już bardzo tęskno mi do Ciebie.
  15. Szept Twój usłyszał, lecz wrócić nie może Zbyt krótkie życie, owada na dworze Chmury nadejdą i śnieg z nich sypnie Zaśnie, nie wróci, ciało jego zniknie Lecz szanse masz jeszcze do domu go wpuścić By w cieple pozostał niedaleko Ciebie Przetrwa do wiosny, a gdy mróz odejdzie Otworzysz okno on w słońce poleci Ucieknie, lecz co wieczór będzie wracać Bo gdy pierwszy raz ciała Twojego skosztował Do końca dni swoich będzie powracać...
  16. Drwall xxx

    Limeryk nr 8

    Dziewuszki stoją w rządku w ustalonym porządku By wędrowiec podszedł do nich I by chycił, nie jaszczurki odwłok brzydki Lecz dziewuszki tyłek gibki I zapomniał, kto kapć trzyma Gdy dziewuszka jemu trzyma
  17. Drwall xxx

    Limeryk nr 8

    Choć jelita mógł nie zżerać Bo wie każdy kto z Kalenia Dobry kondon z tego jest I panienkę mógł on mieć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...