"Daleka Miłość" Pierwsze spotkanie ukazało mi, że nie warto nic czuć. Wszystko sie potem jak w ogniu stli, a w oddali odpłynie nadzieji lódź. Byłaś tylko ulotnym zludzeniem, świat najblizszy się nie liczyl. Stałaś się moich marzeń cieniem, było cudownie, a skończyło sie niczym. Chciałem pokonać każda barierę, zniszczyć wszystko dookoła. Teraz wiem, że przeliczyłem sie z celem, i znowu taktowanie nęka mnie ma niedola. Wiele słów zostało wypowiedzianych, ale czuje że z milczenia. Więcej słowników byłoby napisanych, niż liczy ich teraz nasza matka ziemia. O co chodziło w tej załosnej sprawie, czemu dałem zapanować swym pragnienią. Kiedyś jeszcze stanie się ciekawie, a niepoznane lądy cię onieśmielą. Nad pamiecią nie zapanujesz bez rozpaczy, a więc spróbuj jeszcze dązyć do swej Itaki. Pokaż że miłość najwyższą cnota oceniać raczysz,, nie męcz się jak pozbawione miłości duchowe wraki.