Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

fly mucha

Użytkownicy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez fly mucha

  1. Swojskie takie...jak słoma
  2. Ciekawe czy to już syndrom Otella?
  3. :) Pokłony dla Dikiego
  4. Drogi Grabażu nie irytuj się radą abyś zbytnio nie mędrkował, jak uczyniłeś to w pierwszym komentarzu, przeczytaj jego drugą część. Co do Ciebie to wszystko. Dziki zapewnie zdziczał od braku akceptacji i samotności. Najgorsze zło? Dla mnie to co innego i dla was zapewne też więc o czym tu gadać, bez sensu. Wierszyk mam szczerze mówiąc w dupie i tam powinien trafić, ale jako nowicjusz na forum chciałem sprawdzić czy jest sens tutaj zagladać. Pomijając Dikiego nie jest tak źle, trochę urażonych ambicji Grabażu, ale wypowiedzi ogólnie z sensem. Pozdrawiam nieoschle. p.s.dysortografia to nie pszeszkoda w pisaniu wierszy.
  5. Drogi Grabażu, mówiąc "nie zdajesz sobie sprawy co to jest najgorsze zło, nigdy nie chciał byś go poznać...itd." popełniasz zasadniczy błąd ponieważ nie odnosisz się do treści wiersza tylko przedstawiasz swój nijaki pogląd na sprawy, które prawdopodobnie były zawarte w książkach w bibliotece i Ty może kiedyś obok pułki z tymi książkami stałeś, ale mogę strzelać, że prawdopodobnie mało przeżyłeś ponieważ w przeciwnym razie nie wypowiadał byś się na dany temat. Chciałbym Ci poradzić abyś Drogi Grabażu więcej nie ośmieszał się dotykaniem tematów o których mało wiesz i abyś pozostawał przy krytyce samych utworów. Poza tym wiersz który przedstawiłem został przeze mnie napisany 6 lat wstecz, więc proszę Cię na przyszłość nie odnoś się do mojej osoby, i mojego doświadczenia, pomimo całego Twojego "sarkazmu". Poza tym dziękuje za żetelną krytykę wierszyka, szanuje Twój dotyczący samej treści.
  6. Dziękuje za komentarz, jest rzeczowy. Mam tylko jedno zastrzerzenie. Następnym razem odnoś się drogi Grabażu do treści wierszyka, w drugiej części swojej wypowiedzi chwalisz się wiedzą o tym co ja przeżyłem, ale przecież nie znasz mnie i stawianie się w roli mentora, który posiada tajemną wiedzę o tym czym jest "najgorsze zło" i wie że ja go nie zaznałem jest nie na miejscu, poza tym w poezji wszystko jest umowne, widzimy w niej to co chcemy, bo wszystko jest subiektywne podobnie jak autorzy są subiektywnymi jednostkami.
  7. Troche o sobie samym, więcej wiesz o sobie niż pewnie podejrzewałeś Witoldzie Gombrowiczu, i całą prawdę o swojej osobie zawarłeś w wierszyku.
  8. Minuty tak jak dni Czasami nie mogą się skończyć Dni sekund noszą znamię Nic nie zostaje po nich A ja chce tylko czuć Czas co chropowato się ciągnie Najgorszego zła dotknąć I zapamiętać jako przstrogę.
  9. powinno być "minuty"- wers 1 słowo 1
  10. Minuta tak jak dni Czasami nie mogą się skończyć Dni sekund noszą znamię I nic nie zostaje po nich A ja chce tylko czuć Czas co chropowato się ciągnie Najgorszego zła dotknąć I zapamiętać jako prezstrogę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...