Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek Strąk

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marek Strąk

  1. Kruczy smutek spowinął przylądek uschłej jesieni. Wokół woda zmatowiała i okryła się twardym lustrem. Powietrze stało się jakby dziksze i zdradliwsze. Gdzieś na szybie wylądowało pierwsze zimne piórko. Gdzieś na stole wystygła pierwsza wspólmna herbata. Gdzieś przed domem rozmroziłaś mnie swym pocalunkiem błogim.
  2. Trwożne wycie psa w piszczącym zgiełku nocy, odkryło mnie spod kilku niezliczonych warstw snu. Otworzyłem oczy - pragnienie ślepych- i przemyłem je kwiatem bzu. Przemyłem też usta twoim oddechem i znów położyłem sie obok ciebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...