Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozlana_Whisky

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Rozlana_Whisky

  1. Blade pomarańcze tu i ówdzie cmy tańczące wokół zimnej żarówki pijane światłem niebieskim żółte obrazy na ścianie zapomniane szyby lepkie od brudu zabijają powoli kwiaty nienasycone i nagle kroki... tumany kurzu pod sufitem wróciłeś... po 7 latach, 3 miesiącach i 237 dniach a ja czekałam, wdychając zapach zgniłych pomarańczy
  2. Bardzo lubię czytac panią Szymborską, ale zgodzę się z Bartoszem Cybulą, ze nalezy czytac twórczośc różnych poetów.
  3. Espena Sway-->Tu mnie zaintrygowalas, czemu mam nie czytac Mickiewicza, przeciez on wielkim poetą byl;)
  4. Dziekuję wszystkim za komentarze, wezmę sobie wasze rady do serca. Za slowa otuchy dziękuję Niewiernemu Tomaszowi i Czarnej Perle;) krwawa-mary -> To co napisalas sklonilo mnie do głębokiej refleksji nad moim wierszem i w koncu doszlam do wniosku, ze chyba faktycznie jest trochę bez sensu, ale osobiscie uwazam, ze nie wszystkie wersy w tym wierszu zaslugują na taką krytykę. Jest to wiersz poniekąd metaforyczny i nie chcialabym, zeby brano go dosłownie. No, ale w koncu kazdy moze go interpretowac jak chce.
  5. mam swiadomosc, ze moje wiersze nie są jakies bardzo dobre, moze to za sprawą tego, ze dopiero zaczynam, a moze po prostu nie mam talentu. A czytam bardzo duzo.
  6. płac, nie mam c na klawiaturze;)
  7. Noc... Idziesz sam tak niebanalnie beztroski nie ma wkoło duszy nawet martwej słyszysz szmer nieludzki biegniesz czujesz chłód przyspieszasz dzwon kościelny bije 13 razy oddech zostaje daleko za tobą upadasz na kolana teraz płac za grzechy bo już nie ma nadziei
×
×
  • Dodaj nową pozycję...