Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

malinowa lala

Użytkownicy
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez malinowa lala

  1. dzięki za komentarz:)
  2. malinowa lala

    Końtrowersyjny

    kończy koń i końca nie widzi końieczna końiowi jest matura bo koń co jej nie ma sie wstydzi choć koń w sejmie wie że to bzdura
  3. o dziękuje za pomoc ale to już jak by nie patrzył twój wiersz:) a szkoda..... pozdrawiam
  4. dzięki za komentarz cos postaram się w tym zminić by było wzajemnie można westchnąć
  5. ciało posła już po diecie nie wiem czy to drodzy wiecie pożądane w każdym względzie było jest i zawsze będzie co do ustaw wdzieków panien rzuce w obraz cięzki kamień mimo ze nie mówi wcale a broń Boże nie pedałem bo on jest i katolik i hetero w czasie wojny dzielny gieroj nie pozwoli Roman(sidło) zwieść nas na nieprawe skrzydło więc wprowadzi prochibicje na gołe ciała i ludzkie ambicje
  6. pada deszcz pot z czoła zmywa lecz go wcale nie ubywa ciągle nowe poty ciało sączy ktos z tym kiedys musi skonczyć czego zal i smutek warty skoro sa antyperspiranty
  7. pod sierpniowym niebem dwie twarze jasne a pod oczami cienie a mogło być tak pięknie... sierpniowe niebo dwie głowy jasne obok pod oczami cień
  8. malinowa lala

    żona żyda

    żona żyda raz mu rzekła pójdziesz żydzie dzis do piekła żyd jej odrzekł biorąc stówki pójdziesz ze mną za złotówki :))
  9. Tak nam wypada nie pytać o nic wzajemnie I mieć przed sobą życie tajemne Tak nam wypada nie chcieć nic więcej Mieć to co mamy nazywać to szczęściem Tak nam wypada słuchać swych myśli Nie znając pytań, odpowiedzi wyśnić Tak nam wypada w jednym zamknąć słowie Tą tajemnice w twej i mojej głowie
  10. oj cos nie tak... i nie wiem co jak ktoś by mógł coś podpowiedziec to bylo by miło
  11. pod rubinowym niebem malachit srebrzy oko i zdaje sie być blisko i zdaje sie cytować słowa kruche,bezdzwięczne słowa do nikogo i wzrok co topi twe oczy w jej oczach na zawsze karze mnie za wszystko bo Ciebie nic już nie obchodzi ani moja nie tajona tęsknota ani to że w białej dłoni kordielitowy kompas pękł zagubiona droga na zawsze nie odnajde jej bez słońca
  12. "noc się staje dniem ćma z motylem na chwilę" to ładne:) i bardzo mi sie podoba styl nie udawany
  13. może nie powinnam tłumaczyć ale w wierszu chodzi o :fizyczną odległość i psychiczną bliskość dzięki za komentarz
  14. tak bisko że twoje myśli łamią ciszę w mojej głowie tak blisko że twoja szansa staje sie moją nadzieją tak blisko ze twój lęk staje się moim strachem tak daleko że już nigdy nie dotkniemy swoich dloni
  15. pierwszy wiersz napisany w obcym miejscu i pierwszy w tym portalu mam nadzieje że ktos napisze coś o nim ,jakiś komentarz .....
  16. ich miłosc była piękna pachniała malinami wprost nie do opisanania kochali sie oboje tak bardzo tak szczerze a jednak nie pisali do siebie listów nie mówili komplementów żadne z nich nie powiedziało zbyt wiele nie pytali dokąd idziesz kiedy wrócisz a jednak ich miłośc była piękna mieniła sie błękitem budziła sie w południe zasypiała przed świtem a jednak nie znali słowa kocham nie pisali intercyz na wyłączność intencji nie przysięgali wierności nie byli zazdrośni a jednak ich miłość była piękna tak piękna bo pod tym niebem nie mieli nic prócz siebie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...