Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

just-38 Justyna

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez just-38 Justyna

  1. Spotkałam serce, Które pokochałam? Spytasz, dlaczego? Żebym to wiedziała. Choć dawno to było, Jakiś czas już temu. Nie mogę zapomnieć, Sama nie wiem, czemu. Serce bardzo szczere, Tak mi się wydaje. I odnoszę wrażenie, Ze bardzo chce być kochane. Czy serce tamto to wie? Ze ja kocham je? Może wiedziało, Lecz się bardzo bało. Czego? Pewnie nie chciało, By ktoś zranił je. Rozumiem je dobrze, Bo w mym wiele ran. Poczekam cierpliwie, Może kiedyś, Ono pokocha mnie.
  2. Miłość jak kwiat róży Który kolcami rany zadaje? Miłość odrzucona właśnie Takie rany zadaje Przestaje się wierzyć Przestaje śmiać się I o miłości chce się zapomnieć Zranione serce tak bardzo boli Więc dlaczego tak jest Że niektórzy bawią się uczuciami Czy nie wiedzą, że ranią? Zadając ból I cierpienie Zabawą dla nich to jest A serce drugiej osoby Przestaje bić, żyć, rozdziera się Rozpada się jak kryształ Którego nie DA się posklejać? Nie rańmy innych Nie bawmy się uczuciami Bo kiedyś ktoś Tak samo zrobi z Tobą A wtedy stracisz to Co miłością nazywa się?
  3. Serdeczny mój przyjacielu Płomyczkiem jesteś dla serca Zawsze przy mnie jesteś Zawsze podasz dłoń Serdeczny mój przyjacielu Ty zawsze rozumiesz mnie Nie muszę mówić byś Dostrzegł mój ból I łzy Serdeczny mój przyjacielu Razem ze mną śmiejesz się Mym sukcesem cieszysz się I zawsze jesteś tuż obok mnie Serdeczny mój przyjacielu Dziś ja dziękuję CI Za każdy dzień I chwile Za każdy uśmiech I łzę SERDECZNY MÓJ PRZYJACIELU!!!
  4. Co zrobić mam? Co powiedzieć mam? Jak przekonać Cię? Że ja naprawdę kocham Cię Co zrobić mam? Co powiedzieć mam? Byś uwierzył, że To nie jest żaden żart Co zrobić mam? Co powiedzieć mam? Że moje serce Tak bardzo potrzebuje Cię Co zrobić mam? Co powiedzieć mam? Że pustka ogarnia Bez miłości Twej Co zrobić mam? Co powiedzieć mam? Byś zrozumiał, że Jesteś życiem mym Co zrobić mam? Co powiedzieć mam? Że ja nie chcę, Bez Ciebie być, żyć Co zrobić mam? Co powiedzieć mam? Żebym mogła tylko Z Tobą na zawsze być Co zrobić mam? Co powiedzieć mam? Jakich użyć słów? By ugasić serca ból Wiem, że dzieli nas odległość Wiem, że zaufać Ci trudno Lecz proszę nie odrzucaj serca mego Pozwól kochać się A może kiedyś i TY Pokochasz serce me Ty szczęściem będziesz mym Ja będę szczęściem Twym Brak mi słów Myśli plątają się Nie zostawiaj mnie Odezwij się proszę Cię Co zrobić mam? Co powiedzieć mam? Pobiec, co?... Daj mi znak…
  5. Dziś w serce zakradła się Mała tęsknota. Przyszła z nikąd, tak po prostu Nie pytała się, czy może Przyszła i została Cóż z nią zrobić teraz mam Jak poprosić by odeszła? By nie zranić bardziej jej Wiem pozwolę jej odpocząć Małą chwilkę może dwie Zaprzyjaźnię się z nią może Razem zawsze raźniej jest Po co będzie błąkać się Tułać się …, przecież i tak Nikt nie chce jej Skoro przyszła niech zostanie W moim sercu miejsca dość Od dziś będzie przyjacielem mym Przyjdzie czas, że ta tęsknota W piękną miłość przemieni się Więc pozwolę zostać jej Niech nie błąka się, Bo tęsknota ta, Twoje imię ma..
  6. Słońce na niebie Jak złoty krążek świeci? Opala i pieści promykiem Jak kochanek swą wybrankę? Obsypuje pocałunkami Tuli w ramionach Kocha namiętnie Opalił me ciało Koloru złotego dodało Lecz niech Cię nie zwiedzie Potrafi zadać i ból Gdy spali zadaje rany Jak chłopak, który? Porzuca serce dziewczyny Zadaje ranę i ból Skradnę więc te promienie Zamknę w kamień zaklęte Będzie to piasek pustyni Którego blask to promień słońca A koloru jest brązowego Pewnie już jakaś wróżka Zaklęła w jednym i słońce i miłość Będę go nosić zawsze przy sobie By pamiętać, że blask to miłość Brąz zaś to słońce Gdyż czas miłości to … Zawsze lato!, i zawsze słońce!
  7. Mała kropelka, a jak różna jest Jedna ze szczęścia, – gdy spotka Cię Druga z rozpaczy, - gdy odchodzi ktoś Inna z wzruszenia, – gdy serce ściska coś Ale największe i szczere to te maleńkie Łzy dziecka Lub łzy te, które skrywamy By nikt nie widział ich Łzy bólu, żalu, samotności Taka spłynie po policzku i zniknie Samotna, tęsknotę oznajmująca Której nikt nie dostrzega? Mała kropelka niby nic A jednak tak wiele mówiąca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...