Szkiełka błyszczące po niebie się snują,
Świat zmierza do granic obłędu,
Myśl jak statek płynie w nieznane...
Płomieniem rozwiera się ogień nieczysty.
Przeklęty – pan złego zamierzenia!
Niszcząca wizja przezroczystej zbrodni,
Co ją dokonać tylko kat bezkarnie może.
On przelać tą krew i ciałem zawładnąć,
Po wszech czas myśl niwecząc stworzeń.
Przeklęty – panie złego zamierzenia!
Ty wiesz, co boli dusze zmarnowane,
Czujesz, jak czują zbłąkani żołnierze,
Potrafisz samotnie udać się w krainę,
Którą przeklina czysty w swej wierze.
Bądź przeklęty na wieki o panie!
Nie dajmy owładnąć się złemu myśleniu,
Przestańmy marzyć o obliczu Hadesu!
Obrońmy myśli, serca i ciała,
By oddać swe ciało czystemu istnieniu...