zima

przecież wiem, że się nie znasz :D znasz jedynie mnie ;P jak mogłaś mnie nie poznać? braciszek z tej strony;)

mogę się zgodzić na taki układ. jakaś różnica? (enterów nie ma już tak dużo). powiedz mi czy wiersz jest gniotem? :>

lupa na tacę do wypalenia prześwietlenia wiary bóg zapłać mi jakoś za pracę na czarno w tym upale pięć złotych - bardzo dobry w dzienniku

niemożliwe, dzisiaj napisałem. w godzinach poobiednich.

cześć zgromadzonym. sprawa ma się tak: zdążyłem od wczoraj przejrzeć sporą część utworów zamieszczonych na forum i powiem szczerze, że nie spadłem z krzesła. (na moje ślepe oko) jest tu dosyć dużo grafomaństwa i w związku z tym mam prośbę: czy moglibyście podać waszych forumowych faworytów? twórców od których można się uczyć?

zdradzę wam, że liczę na jakiś komentarz. możliwe, że moja naiwność jest zabawna ;)

szczerze powiem nie wiem co to ten drut na samym końcu, ale do tego miejsca kupuję. rymy sa całkiem w porządku no i wersyfikacja ładna. ;)

tam jest literówka (nie powiem gdzie). osobiście nie wierze w teksty, które są szersze niż dłuższe. może to jakaś choroba, nie wiem. pozdrawiam.

nie mam chwil zwątpienia od kiedy wiem że tylko udajesz siebie zwodzisz nas nieświadomie ktoś udaje Ciebie? kiedyś w wydychanym powietrzu miałem nadmiary twoich obietnic dzisiaj jestem przepity

popukuję od wewnątrz kaloryfera jest ciaśniej niż na zewnątrz wśród ludzi pocę się temperatura stała za ciężka na cokolwiek gorsza niż ta zmienna poza nim upał wody jest budujący na dzisiejsze dni ;)

głupiejesz Janusz.