Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

krolik krolikowski

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krolik krolikowski

  1. Jak tu ciemno, przerazliwie cicho, chce zlapac oddech, nie moge - wokol jakas ciecz I nagle tunel, w tunelu swiatelko a na jego koncu nowe zycie - wiec do przodu Ale to trudne, to nic, przed siebie, jeszcze troszeczke, dam rade - juz prawie jestem Ktos mi pomaga, to mile, dziekuje, ostrozniej prosze i oto zaczynam - nowe zycie Nic nie widze, tak strasznie razi, Boze co za bol, moje oczy - chyba plona pluca mi rozrywa, jest zimno i glosno, dlaczego mnie bijesz? chce wrocic do domu - pomocy!
  2. dosyc wczesnie, piekny dzien rosa, swieze powietrze poczatek najpierw powoli, bez zycia toche za wolno szybciej! glowa na prawo, teraz na lewo las, zielone laki prosto klucie w brzuchu, bicie serca zmeczenie, brak tchu dalej! tysiac mysli, szum w glowie zagubienie, chec wolnosci pustka dosyc pozno, zwykly dzien goraco, bol kostki koniec!
  3. Suna po nieba blekicie dostojnie Jak statki po wodzie, jak mysli moje Chce plynac z nimi Stoje Leca jak ptaki, wysoko, przed siebie Biale olbrzymy, wokol nich morze Pozwol mi leciec Pozwol moj Boze Tancza ze soba na bezkresnym niebie Tak delikatne jak nici pajecze Chce tanczyc z nimi Klecze
  4. oddycham choc brak mi tchu widze choc oczy mam zamkniete krzycze choc z moich pluc nie wydobywa sie dzwiek unosze sie choc stopami dotykam ziemi kocham Cie choc przez Ciebie umieram chce zlapac oddech - nie potrafie otwieram szeroko oczy - tylko ciemnosc chce krzyczec - nic procz cichego szeptu probuje wstac - nie mam sily stalo sie - umieram w samotnosci
×
×
  • Dodaj nową pozycję...