Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Osia

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Osia

  1. Nie chciała już żyć, wszyscy których kochała odeszli... Zostawili ją samą w okrutnym świecie... Bez żalu i smutku na twarzy powiedzieli "Żegnamy" Nie zważając na to co czuła... Postanowiła ich zadowolić i skończyć z życiem, Wyciągła nóż i poszła do łazienki Nalała pełną wannę letniej wody Przez moment zastanawiała się,czy dobrze robi Czy jest sens,aby odebrać sobie życie... Potrząsnęła głową i pomyślała,że nie ma dla kogo żyć Ukochany odszedł z jej siostrą a rodzina ucieszyła się z tego związku Ona nie była dziewczyną dla niego Za młoda,nie podobała się jego rodzicom... Weszła do wanny i przyłożyła nóż do nadgarstka Przez moment ogarnął ją strach,zawahała się "Teraz wszyscy będą zadowoleni..." Przycisła mocno nóż i energicznie przecięłą żyły na prawej ręce Później to samo zrobiła na lewej Poczuła ogromny ból,ponieważ głęboko wbiła nóż,który wypadł jej z ręki Zanużyła się... Patrzyła jak krew barwi wodę... Powoli ogarniało ją ciepło,powieki opadały W pewnej chwili zdała sobie sprawę z tego,co robi Pokazuje,że jest nieodpowiedzialna Ma przecież tylko jedno życie,które teraz traci Nie warto zabijać się,nawet jeśli strasznie się cierpi Zapragnęła żyć... Próbowała wydostać się z wanny ale ręce miała jak z drewna Wiedziała,że nikt nie usłyszy jej wołania o pomoc Cudem wydostała się z wanny,próbowała dosięgnąć ręczników aby zatamować krwawienie Ale przecięła ścięgna i palce odmówiły posłuszeństwa W jej oczach pojawiły się łzy... Teraz była gotowa wybaczyć swojej rodzinie Odeszli przez nią,bo wyrzekła się ich,przeklnęła Czuła że jej życie na tym świecie dobiega końca Poczuła,że gwałtownie spada w dół Nie było już odwrotu-umierała a nikt o tym nie wiedział Widziała,jak niebo zamyka się przed nią Zrozumiała,że została potępiona na wieki,tak jak inni samobójcy Chciała przeżyć i uchronić innych przed takim losem Wiedziała że za chwilę znajdzie się w piekle,to byo jeszcze gorsze od zdrady ukochanego... Uderzyła z ogromną siłą o suchą i gorącą ziemię Czuła,że ma połamane żebra,widziała jak zbliżają się do niej potępieni Zaciągnęłi ją na skraj urwiska,powietrze było suche i z trudem się oddychało Zżucili ją ze skały,słyszała tylko szydercze śmiechy A ona z przerażeniem spadała w piekielny ogień Gdy spadła zobaczyła jak zbliżają się inni samobójcy Ogień palij ją okropnie ale nie potrafiła go ugasić Jej ciało zaczęło gnić i śmierdzieć Widziała i czuła jak robaki pożerały ją od wewnątrz Wiedziała,że to dopiero początek jej cierpień Była chłostana,wbijano jej różne przedmioty a ona nie mogła nic zrobić To była kara za odebranie sobie życia I wiedziała,że to dopiero początek Na zawsze została potępiona a to oznacza Że już nigdy nie zazna spokoju Na zawsze będzie odczuwała ogromny ból i cierpienie A to tylko na własne jej życzenie Na własną prośbę i przez własną głupotę...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...