ludzie są
żeby niszczyć
żyją
by odbierać innym szczęście
zakłamani
mówią o przyjaźni
ona dla nich nie ma znaczenia...
idę drogą
czarne chmury nade mną
chcę odejść
schować się przed nimi
bezimienna
spocząć w mogile zapomnienia
mnie już nie ma
jest pustka po dawnej poetce
mogiła
bukiet białych konwalii
czy ktoś zapłacze
nie
odeszła
bezimienna....