Anna Stavsky
-
Postów
36 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Anna Stavsky
-
-
po przeczytaniu dodalam od razu do ulubionych, jest genialny
0 -
-
Zgadzam sie z Robertem X. - ladny wiersz, nie podoba mi sie tylko "facet" w tytule.
Pozdrawiam0 -
[quote=]Uśmiech, uśmiech.
(...)
Zimno, zimno. Nie boję się powtórzeń.
(...)
Być może kiedyś ta, ta i ta były tu,
(...)
Świetny wiersz.0 -
[quote]
a na pamiątkę czasem
na srebrnym łańcuszku
sztuczne serce
dostajesz
marylin marylin
bardzo mi sie podoba0 -
bardzo fajnie się czyta
0 -
Marku Wieczorny,
Tak było :-),
Cieszę się, że tak dobrze to odebrałeś i dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam0 -
Cytat
Lekkość nie ma nic wspólnego z wyśmianiem czy lekceważeniem spraw, to kwestia dystansu (także auto-). Cóż, świat składa się z różnorodności... Pozdrawiam Panią Stavsky i autora.
w moim odczuciu, dystans w tym wierszu nie pomaga mu byc ladnym..
jesli to mial byc lekki zabawny wierszyk - to pierwsza zwrotka jest ciezka i niezgrabna
[sub]Tekst był edytowany przez Anna Stavsky dnia 06-04-2004 22:59.[/sub]0 -
oklepany temat, i przedstawiony tak, ze az zmula (powtorzenia, za duzo doslownosci),
bezsensowna puenta ..'ból narodzin', 'gwiazdy' i 'ludzie' sa wedlug Ciebie 'glupcami' (?)0 -
fajne..na mnie podzialalo mocno to:
konfrontacja czerni z bielą
pozostaje nierozstrzygnięta
ladne0 -
fajnie powiedziane
0 -
Cytat
Anno forma wyszła sama z siebie, ale o to chodziło by lekko rozbiła ten dramat, dziękuję za opinię :)
Natalia
nie rozbiła - przynajmniej w moim odbiorze0 -
Cytat
Bo to chyba miało być śmieszne? Albo śmieszno-poważne, taki rodzaj "tańca śmierci" współczesny. Myślę, że to zdrowy śmiech... pzdr.
nie podoba mi się pisanie w lekki, śmieszny sposób o bolesnych odczuciach0 -
-
[sub]Tekst był edytowany przez Anna Stavsky dnia 25-03-2004 16:18.[/sub]0 -
super, ulubiony
0 -
(pomijając tytuł)
bomba, bezbłędny, ulubiony
jeden z najpiekniejszych wierszy jakie kiedykolwiek czytalam
[sub]Tekst był edytowany przez Anna Stavsky dnia 06-04-2004 18:50.[/sub]0 -
podoba mi sie,
z tym ze nie podoba mi sie taka kombinacja, ze styl i 'glowna os' sa lekke jak w 'piosence', a w tekscie jest dramat (sine stopy, niewinna dziewczynka praktycznie ginie)
[sub]Tekst był edytowany przez Anna Stavsky dnia 25-03-2004 10:32.[/sub]0 -
Dziala na mnie pierwszy wers i ostatnia zwrotka - tam piszesz o sobie,
Wnetrze tego wiersza brzmi jak wyliczanka probujaca opisac "slowa" z pierwszego wersu - jakby napisane juz o czyms innym niz o Tobie. Ten fragment ma logike chronologiczna - najpierw sie "chwyta", potem "ciskasz" tym, wiec "broczy"..ok. Ale to jakby zmiana tematu - mi nie pozwala sie to wczuc.
W Twoich wierszach podoba mi sie to, ze jest tam zawsze wiele spostrzezen poruszajacych wyobraznie i ladny styl.0 -
swietny, bardzo mi sie podoba
[sub]Tekst był edytowany przez Anna Stavsky dnia 25-03-2004 09:03.[/sub]0 -
canceled
0 -
mnie tez rosmieszylo
[sub]Tekst był edytowany przez Anna Stavsky dnia 25-03-2004 09:54.[/sub]0 -
bardzo mi sie podoba
pozdrawiam0 -
do ulubionych ;]
mi najbardziej podoba się to:
..wciąż czasem wierzę w kłamstwa boga i poetów
mówią że istnieje ciepło potem mi się śni
że nie otwieram szafy i ktoś zamyka swoją..
pozdrawiam0 -
bardzo ładne, wedlug mnie, są Twoje wiersze,
podoba mi sie używanie słów - nie jestem pewna czy to dobre określenie - "zmysłowych", które same w sobie wywołują emocje/reakcje np. usta, krwawic (w wierszu jest błąd w pisowni), boleć,
podobają mi się kontrasty, które mają utarte zastosowanie w innych zestawieniach np "czy szukam odpowiedzi czy zapraszam?" (zamiast "czy pytam czy odpowiadam"),
i podoba mi sie kilka innych cech Twoich wierszy,
nie podobają mi się nowotworzone słowa, które nie wnoszą dla mnie nowej treści a są już inne, które możnaby użyć np. tutaj "dozbrajanie" (nie rozumiem czemu np. nie "uzbrajanie") albo w "ameryce" - "niedogolone" miasto,
Wielkie Pozdro0
[egzystencja]
w Wiersze gotowe
Opublikowano
Amatorszczyzna. Temat zapowiadal sie ciekawy, ale wiersz niczego wartosciowego do tematu nie dodaje (w moim odczuciu). Nie podobaja mi sie szczegolnie nowotwory slowne ('bezczas'), i odwrocenia szyku zdan, ktore niczego nowego nie wnosza, wydaja sie zbedne i raza.