Zdrowa na ciele i umyśle
-podobno
wcale nie przypadkiem
opisuję
moich myśli rozproszone ćmy
motyle nocne
Idę jakby wolniej
lecz tak samo nieostrożnie
Tego nie ma w żadnym słowniku
literatury polskiej
więc licze liczby na kartonie
po mleku
nic więcej nie zostało
dzielę na kawałki
twoje-moje-ciało
przecież nic nie kosztuje
jeśli to tylko zmyślone
detale