Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

melpomene

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez melpomene

  1. Nie chcę, byś maczał we mnie swoje palce. Chcę, a nie chcę TO SAMO gdy nie chcesz ty.
  2. Wywiało nas przez otwarte okno Ktoś nieumyślnie zgotował w środku sielankę Opadając w dół ulicy za mało czasu na wieczne trwanie zostało Zmierzch kołysał nas Nie był w stanie utrzymać pod ciężarem Więc rozbiłeś twarz o śnieg Magdaleno za twe lenistwo wydrą Cię z ksiąg i pamięci Zamurują w ramy okienne Zakują w rany Chrystusowe I przyjdą panowie w niebieskich garniturach ocierać Ci twarz wyblakłym pledem Każdy po kolei uzna Cię za świętej niepodobną Odcięli Twym ciałem sielankę od powietrza Udusili w jasnym pokoju Kopcą się płomienie na znak, że nie ma już czego szukać małe szczęście mały samobój Bo zadziałała siła o stopień wyższa Wyrwała fotografie z każdego płaszcza Naznaczyła krzyżem Ukrzyżowała na zapas
×
×
  • Dodaj nową pozycję...