Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna Szmytkowska

Użytkownicy
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna Szmytkowska

  1. w jezyku polskim funkcjonuje rozmowa dwojga malych dzieci, nie "dwoch malych dzieci"
  2. czegos mi brakuje, moze troszke emocji.... nie jest zle, ale..... Ania
  3. zegnam Cie, choc wyobrazajac sobie, ze mnie obrazisz szczerze sie pomylilas, i musze Ci powiedziec : nie masz racji!!! A sf nie lubie, nawet nie znam niczego , czym moglabym poprzec moja poprzednia wypowiedz w zupelnosci! Zegnam!!!
  4. moim zdaniem przenosnia sluzy do oryginalnego nazwania tych subtelnosci! A to o czym myslisz, to po prostu kreacjonizm! Owszem, ciekawe, dla ludzi z bogata wyobraznia, baaaardzo bogata. Niekiedy z tegoz kreacjonizmu powstaje sf, ale czy to wtedy jest poezja? A moze Stachura mial racje piszac, ze wszystko jest jest poezja, kazdy jest poeta? A moze jest wrecz odwrotnie i poeta jest tylko stworca, jesli takowy gdzies istnieje? To dopiero jest refleksja do poduszki...
  5. Akurat tych prawidel powtyarzac mi nie trzeba. Osobiscie jestem jednak za bardzo osobistym traktowaniem wierszy! Nie chodzi mi o to, ze piszesz jeden wiersz za drugim i tak przez caly dzien! Sadze, ze dobry wiersz jest wtedy, kiedy opisuje sytuacje liryczna, ktora ma mozliwosc choc w ulamku sekundy zaistniecw rzeczywistosci>. Nie wierze, zebys byla w cytoplazmie, a ja smierc brata mam juzza soba!
  6. CYTAT (Pelman @ Jul 2 2003, 12:33 PM) CYTAT (Anna Szmytkowska @ Jul 2 2003, 11:12 AM) Jestem w stanie powiedziec tylko: moje gratulacje! Skoro sam autor nie wie o czym jest jego wiersz to ja tym bardziej nie. A forma wiersza, jego rytmika i klimat chyba zależą od tego co wiersz ma przekazać? Jeszcze raz pozdrawiam P.s. Czy chodziłabyś do kina gdyby w repertułach nie było tytułów? wiersz ten jest bardzo osobisty! Nie jestem w stanie nadac mu tytulu, poniewaz za kazdym razem, kazdy kolejny wydaje sie byc nieodpowiednim! To tyle.
  7. pazury mam obciete i nie mam zwyczaju ich uzywac. Moje wypowidzu byly niesamowicie lagodne, wiec nie rozumiem tej żaluzji
  8. chcialabym w imieniu tej przestrzeni zauwazyc, ze nie kazda przestrzen jest w stanie zapamietac na cale jej dlugie zycie, szeregu nie konczacych sie terminow naukowych! Owszem: Przestrzen moze wiedziec, co to jest secesja, gotycyzm, marinizm, czy tez relatywizm kulturowy, natomiast o jedna translacje jest tu za duzo
  9. do tej pory nikt nie zastrzegal sobie wolnosci jakichkolwiek tlumaczen, nawet tych sielankowych, czy tez innych...
  10. a moze dlatego, ze niektore z nich przypominaja przepisany podrecznik od biologii?
  11. podwyzszone mniemanie o sobie wcale nie powieksza stopnia obiektywizmu w spojrzeniu na otaczajaca rzeczywistosc, wrecz przeciwnie! Osmielam sie zauwazyc, ze Narcyzom zyje sie trudniej!
  12. Jestem w stanie powiedziec tylko: moje gratulacje!
  13. naprawde chcialabym poznac krytyke na temat bardziej merytorycznych elementów tago utworu! Prosze, zostawiajcie swoje uwagi, bardzo mi sie przydadzą! Ania
  14. Nie umiem pisac, tym bardziej wierszy! I wlasnie dlatego zdecydowalam sie umiescic cokolwiek! Chce wiedziec, co inni mysla! Za wszelki komentarze, nawet te najostrzejsze serdeczne dzieki. A najwieksze dzieki za konstruktywna krytyke, a nie warkoty jakiegos nieludzkiego pochodzenia. Ania
  15. zawsze bawia mnie dywagacje na temat, co autor mial na mysli. Ty na pewno przeslania nie zrozumialas! I za to Cie przepraszam!
  16. przechodzisz obok niczym Lewita nie zauważasz omijasz i idziesz dalej drażni cię! wkurza jak sto diabli! nie chcesz nawet spojrzeć! ocknij się, o niedowidzący przypatrz się zapamiętaj: strukturę barwę zapach smak itympodobne nie chcesz? to po co jestes?
  17. zjawiłeś się dałeś radość pozwoliłeś się przewijać broiłeś przynosiłeś piątki byłeś powodem do dumy kochałeś i odszedłeś mroczna fala przykryła twe życie odszedłeś nagle ze słowem dziękuję na ustach pozostawiłeś pustkę cóż zdołałeś zdziałać w swym piętnastoletnim życiu? dałeś radość pozwoliłeś się przewijać broiłeś przynosiłeś piątki byłeś powodem do dumy wciąż widzę ciebie w twojej ostatiej kołysce ze złożonymi dłońmi z zapartym oddechem ze strachem na twarzy wisz może kto wypełni tę pustkę? Pamięci Brata Darka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...