Każdy dzień, gdy nie widzę
Osoby twej
w wieki się obraca
a każda minuta urok zatacza
gdy nie widzę Cię
dzień, może dwa
-serce bezpowrotnie
wołać chce
-gdzie jesteś, że głos mój
znikomy blask niesie?,
-gdzie będziesz
gdy znowu nie ujrzę Ciebie?
powiedz miły,
czy to już koniec?
Czy już nie spotkamy się?
A może to, co się wydarzyło
nic nie znaczyło?
ta piękna noc,
spojrzenia
i słowa
-w pamięci są,
tak jak płomień,
gdy towarzyszył spojrzeniom naszym
tak wiele wtedy
-twe serce mówiło,
a teraz...milczy
czy naprawdę
-to co było nic nie znaczyło?
a to co się wydarzyło,
snem się na zna miło?
Odszedłeś...
nie powrócisz!
Tak jak w ogniu ginie ćma
tak miłość do Ciebie
w końcu zabije mnie.
Mimo smutku - czekam,
aż zjawisz...
...przytulisz
i ucałujesz mnie.