Ciężko pojąć to, co nikt nie pojmuje,
Człowiek szuka prawdy, lecz sam się gubi w dumie.
Chciałbyś zrozumieć wszystko już od razu,
Lecz na to przyjdzie czas nie teraz, nie w tym razie.
Gdy człowiek pojmie sens istnienia,
I ptaków śpiew, i świat bez cienia
Nie ucieknie przed tym nawet Bóg,
Bo zrozumienie łamie próg.
Więc w tym świecie niepojętym,
Żyjemy wciąż dniem nieobjętym,
Uciekamy, jakby jutra nie miało być,
Choć wystarczyłby moment, by inaczej żyć.
Dlatego teraz skup swój wzrok,
Bo może właśnie nadszedł krok,
W którym twe życie, w nowym celu,
Zyska sens prawdziwy, nie w przelocie, nie w żelu.