I.
Kochałem pewną istotę wielką ,Obwiązała me serce miłosną pętelką.
Byłem wiernym sługą, lecz zostawiła mnie, A ja kochałem ją, nawet gdy była na dnie.
Wpadłem w depresję i rozpadłem się , Lecz przecież to już nie obchodzi cię.
Zostawiłaś mnie samego na pastwę losu , Nigdy już nie pozbieram się z tego chaosu.
Nie mam pojęcia, co się ze mną stanie , Lecz los wyznaczył mi pewne zadanie.
Muszę się pozbierać i znaleźć znajomych , Tego samego bólu świadomych.
Znalazłem ich, więc cieszę się , Gdyż ta historia dowodzi, że...
Refren
Nigdy w życiu nie musisz być sam , Nawet jeśli tak ciężko dziś nam.
Wystarczy tylko bardzo tego chcieć , I doceniać wszystko, co będziesz mieć.
Być może pomyślisz, że to niemożliwe , Lecz powiem ci, kolego, że to jest prawdziwe.
Bo przyjaciół mieć to piękna jest rzecz , Gdyż samotność twa odejdzie precz.
Ból wydaje się mniejszy, gdy się z kimś dzielisz , Bez ich wsparcia tego nie ścierpisz.
II.
Mimo tego, że mam wielkie wsparcie , I na ich rękach tak wielkie oparcie,
To mimo wszystko czuję się samotny , Bo ten fakt jest dość istotny:
Brakuje kogoś, kogo pokochałem , I uczucia te wciąż zatrzymałem.
Doskonale wiem, że ten ktoś nie wróci , To mam nadzieję, że się do mnie zwróci.
Morał tej pieśni do tego prowadzi , Że życie nawet najlepszych zwodzi.
Na koniec powiem ciekawe zdanie , Miłość prawdziwa niejedno ma przebranie.
Gdy znów złapią cię depresji myśli złej , Pamiętaj, przyjacielu, piosenki refren tej.
Refren
Nigdy w życiu nie musisz być sam , Nawet jeśli tak ciężko dziś nam.
Wystarczy tylko bardzo tego chcieć , I doceniać wszystko, co będziesz mieć.
Być może pomyślisz, że to niemożliwe , Lecz powiem ci, kolego, że to jest prawdziwe.
Bo przyjaciół mieć to piękna jest rzecz , Gdyż samotność twa odejdzie precz.
Ból wydaje się mniejszy, gdy się z kimś dzielisz , Bez ich wsparcia tego nie ścierpisz.