@Domysły Monika
Jest smutny, ale takim smutkiem twórczym.
Jest to bardzo dobra treść.
Ale nie rozumiem, dlaczego wszystkie wrażliwe kobiety bezdyskusyjnie uważają, że obiekt ich uczuć nie rozumie ich duszy.
Jednak końcowka wskazuje na umiarkowaną radość Naszego oka.