Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

BożenaJoanna

Użytkownicy
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BożenaJoanna

  1. Urocze opowiadanie, wszystko może się wydarzyć, nawet to niewyobrażalne. Pozdrowienia
  2. Trochę odnalazłam tutaj siebie. Świetny pomysł na wiersz osadzony w realiach. Pozdrowienia
  3. Sympatyczna lektura. Pozdrowienia
  4. Ładnie na tym "liściu orzecha". Pozdrowienia
  5. Wiersz może powstać w każdej w chwili, nawet w przerwie przy robocie. Pozdrowienia
  6. W tej kwestii panuje pewna sprawiedliwość, każdy kiedyś odejdzie, biedny i bogaty, zły i dobry. Wszyscy jednak jesteśmy przywiązani do naszej egzystencji, czepiamy się ostatniej nici, która nas wiąże z życiem. Walczymy o lepsze jutro, nie poddajemy się, ale ten kres kiedyś nastąpi. Podkreślasz sens naszych zabiegów, ale tacy jesteśmy chcemy iść dalej i więcej zdobyć. Może na próżno, ale niekoniecznie.
  7. Ból nie ustał, tylko oni zrozumieli, że nigdy więcej nie będą razem.
  8. @Bożena De-TrePoezja doświadcza bólu, miłość oczekiwania, a te gołębie przyniosą dobre wieści, ale czas to wynagrodzi. Takie bóle towarzyszą na co dzień, ale niekiedy przeradzają się w radosne chwile. Wiersz działa na emocje, a to jedna z ważnych cech poezji, gdy zostawiamy cząstkę siebie dla innych. Pozdrowienia
  9. Zegara z kukułka kojarzy mi się z domem krewnych, którzy zakupili ten zegar wnukowi. Nie był to antyk, ale raczej zabawka dla milusińskich. Lubiłam wujka i ciocię, pamiętam głośne dyskusje, nawet zegar nie potrafił uciszyć gości. Niektóre błahe przedmioty budzą wspomnienia, wyjostwo nie żyje, a z ich potomkiem nie mam kontaktu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...