Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kamil Zieliński

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kamil Zieliński

  1. schowam się w ciszy choć ona tak głośna utopię się w dziczy lecz ona wciąż nośna ukryje się w potoku zimnym i ciemnym zostanę dzieckiem mroku w miłości oziębłym brakuje drzew i tlenu to wszystko mnie przenika jak mam zaradzić temu skoro to nadal nie znika odpłynę w samotności nawet ona tak cicha wyrzeknę się radości co robić, do licha przede mną piękna laguna twoja miłość w wody odbiciu choć już nie wierzę w cuda nadal myślę o naszym życiu las powoli ciemność wita cóż mogę poradzić na to nasza miłość mrokiem spowita tak mi w ustach jakoś mdło wita znów mnie ta przeklęta cisza co każe cierpieć w samotności nie obchodzi mnie już ta dzicza utonę w rzece pełnej złości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...