Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

marcinko

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcinko

  1. Tylko to drzewo i cień ochłody, Tyle czasami potrzeba nadziei, Każdy krok dnia zanosi swe modły, Ku górze zanosi je po kolei. Starszy Pan pod drzewem tym siedzi, A może ja jestem tak stary, Co widzi, co czuje? gdy myśli przywodzi, Głową tylko skina, blask odbija biały. W złotych promieniach liście pożółkły, Mienią się z dala w świetlistych cieniach, Rany młodości jakby zanikły, Chcąc ulotnić się w dawnych marzeniach. I gdy zostaje z tamtymi dniami, Słońce nie może się schować, Pod drzewem tym szukam cienia, I czekam czasu by znów pokochać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...