Organista z parafii w Radości
wciąż żarł mięso i w poście nie pościł,
mszalnym je popijał winem,
proboszcz dał mu w łepetynę,
do dziś na widok mięsa ma mdłości.
Chirurg plastyczny spod Częstochowy,
propagator i mistrz technik nowych,
skalpel, botoks, balsamy,
debet na koncie mamy,
lecz bez szans jest i amant filmowy.