Wojna rodzi wojnę.
Zryw społeczny w akcie solidarności, współczucie i pomoc humanitarna.
Na początku,
a potem?..
Potem za łby i walka
o miejsce na ziemi ,
pracę,
dostęp do usług
i przywileje...
Człowiek człowiekowi wilkiem.
Oby tak się nie stało.
Oby...