Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mibo

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mibo

  1. @Dragaz Łzy anioła lepkie niczym smoła Wszystko z czym się zetkną Nasączają refleksją Niewinność ich jak dziecko Naiwnie wierzy w kruchość Kamiennych monolitów Wewnątrz człowieczych ciał Te łzawe kapki uczą I żłobią wolno by znów W każdej esencji życia Przywrócić światła dar
  2. Splot wydarzeń szyty niezdarnie Nie na miarę Owleka zbyt ciasno, uparcie Niecelnie upycha człowieka W nurtach chaosu Odmęty wchłonęły rytm głosu serca Kult cielca wznoszą na piedestał Hucząc przy tym grymaśnie Gdyś nie jest im repliką Nie jeden but obcy Cię trzaśnie A Tyś stratowany niby kopytami Próbując nabrać tchu nie omieszkasz marzyć I choć posoką osierdzie ubarwione W nadziei odnajdujesz trwanie Więc trwasz Aż przybędzie przemiany moment
  3. Ze wzgórz skalisto-krzaczastych Dobiega echa wołanie Aniołów pierzasto-skrzydlatych Że czas na biwakowanie Zwiedzanie pastwisk puszystych Łamanie gałązek leśnych stopami Lizanie mżawek dżdżystych Wchłanianie trelików uszami Nozdrza już wąchać wiosenkę poczęły I za tym jej śladem idą W głąb świeżych przygód, co pod pachę wzięły One z każdym sezonem- nową tajemnicą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...