Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

autoteliczna

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez autoteliczna

  1. każdy z nas czasami gdyba topi się w plątaninie nierealnych myśli marzy o życiu, którego nie ma a gdyby tak zacząć doceniać zapomnieć o krzywym zwierciadle patrzeć sercem i chęcią istnienia zapomnieć o pozorach płynąć z falą życia to lepsze niż niewypowiedziane myśli
  2. powiedziałeś powiedziałeś, że chcesz się zabić i zakazałeś komukolwiek mówić podobno mi zaufałeś lecz co ma zaufanie do śmierci? powiedziałeś, że się nienawidzisz i że nic tego nie zmieni podobno próbowałeś lecz co ma próba do ciągłej pracy? powiedziałeś, że mi nie wybaczysz i że już nigdy się do mnie nie odezwiesz jednak co mi z twoją zgodą kiedy ciebie nie będzie?
  3. jak być kimś, a równocześnie nikim? jak być kimś ważnym, a równocześnie nic nieznaczącym? jak być kimś troskliwym, a równocześnie obojętnym? jak ufać, a równocześnie być oszukiwanym? jak kochać, a równocześnie być niekochanym? jak rozumieć, a równocześnie być nierozumianym? jak chodzić? jak oddychać? jak żyć?
  4. och zimo, jak ciebie dawno tu nie było. i twojego puchu białego, i szronu podsiwiałego, i chłodu i mrozu. a my czekamy, tęsknimy. brakuje nam twych lodowych sopli, które słońce, jak tylko wyjrzy, skropli. brakuje twych zamieci nieopamiętanych, twych wichur rozpętanych. prosimy przyjdź. choć na ostatni raz, choć na ostatnią chwilę. daj się nacieszyć twym surowym pięknem, bądź naszego serca oknem, przez które inni zaglądają, a tak niewiele zauważają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...