Piękna łąka
Wszędzie trawa
Płynie rzeka
Piękna - żwawa
W rzece woda krystaliczna
Tylko spokój, cicha przystań
Kamień Wielki, sobie stoi
Lecz coś na nim niepokoi
Siedzi dziadek, z mądrym wzrokiem
Patrzy smutny, rok za rokiem
W jego oczach, widać drżenie
Czy to dobre spostrzeżenie?
Dziadek kiedyś był szczęśliwy
Widać spokój, na brwiach siwych
Więc w czym problem? Pomyślałem
- nie ma wnuków urodziwych