Chce widzieć twój usmiech, Chce poczuć twą radość
Chcę widzieć cię zawsze wieczorem i rano
Zasypiać przy tobie jak jesteś wtulona
I głaskać twą szyję, twe usta, ramiona
A kiedy się zbudzisz Słoneczko Kochane
To chcialbym Ci przynieść do łóżka śniadanie.
I mówić Ci Kocham gdy patrzysz mi w oczy,
Dziękując ze byłaś tuż obok tej nocy.
Tak bardzo chce wrócić do tego wszystkiego.
Gdy bylem kimś więcej nie tylko kolegą.
Gdy byłem twym wsparciem, nadzieją, radością
I czułem że darzysz mnie wielka miłością.
Te czasy minęły i złudzeń już nie mam
Dlatego po nocach wciąż łzy swe wylewam
I błagam me serce by wreszcie przestało
Tak mocno cię kochać jak zawsze kochało
Lecz serce nie sługa i ciągle to czuje
Że kogoś w mym życiu mi bardzo brakuje
Więc mówię do siebie ze w tym świata tłoku
Chce być całkiem sam....
Lecz przy twoim boku ???