Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

NihilicznyMędrzec

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NihilicznyMędrzec

  1. I boję się, że wybuchnę. Od natłoku myśli w końcu ogłuchnę. Rozerwą mnie od środka niewypowiedziane pragnienia. To, że nic nie zmieniam chociaż wciąż bym zmieniał. Przemilczana złość połamie mi kości. Zerwą wszystkie mięśnie sny o samotności. Żółcią mózg zaleją pominięte łzy. Poszarpie struny głosowe nie wykrzyczany krzyk. I gdy wybebeszony już będę jak w tanim horrorze czy będę zaskoczony, że krew mam w czarnym kolorze?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...