Gdzie mój syn?
Zapytała mama.
Twój syn we krwi leży, został zrzucony z urwiska. Wkurzył nieodpowiednich ludzi.
Gdzie mój syn? Zapytała matka.
Twojego syna już nie ma. Wkurzył nieodpowiednich ludzi. Krztusi się krwią za urwiskiem.
Gdzie mój syn? Łka biedna matka. Nikt jej syna już nie zwróci. Bóg zabrał go do siebie.