Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Koniczyna Dam

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Koniczyna Dam

  1. Skończył się już dzień. Opadł kurz miliona stóp. Zniknął ostatni słoneczny cień i zamilkł głos mówiący "rób, rób, rób". Zapłonęły już latarnie, ale poza tą jedną. Może to i lepiej, bo przy niej wszystkie inne bledną. Pomyślałem "spokój, nareszcie". Pełen nadziei poszedłem spać, a mój niepokój odpłynał wreszcie i zrozumiałem co znaczy w miłości trwać. Lecz głos przemówił znów: "Nie wierzcie".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...